Dzieci z rawskich szkół chorują. Nie ma paniki
Po wydanym przez Piotra Irlę, burmistrza Rawy Mazowieckiej, zarządzeniu, wszystkie miejskie szkoły i placówki oświatowe przechodzą dezynfekcję. Uczniowie i nauczyciele chorują, ale sytuacja się poprawia i coraz więcej uczniów przychodzi do szkół.
PLEBISCYT na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Rawskiego. Zobacz pierwszą 10-tkę>>>
– Poza zarządzeniem dezynfekcji, zwróciłem się z apelem do dyrektorów, aby poprosili rodziców, żeby nie przysyłali chorych dzieci do szkół. To samo dotyczy przeziębionych nauczycieli – informuje burmistrz Piotr Irla.
Sytuacja związana z zachorowaniami na grypę uczniów i nauczycieli rawskich szkół wydaje się być jednak pod kontrolą. Choć dyrektorzy wszystkich szkół zgodnie przyznają, że frekwencja w szkołach wciąż jest niższa niż zazwyczaj, to twierdzą, że od pewnego czasu zaczęła się stabilizować. W niektórych klasach wciąż jest 100 proc. frekwencja, w innych nieobecnych potrafi być nawet 30 proc. uczniów.
– Najgorzej było około dwóch tygodni temu, gdy w niektórych klasach nieobecnych było nawet więcej niż połowa uczniów. Teraz uczniowie zaczynają wracać do zdrowia i do szkoły – przyznaje w rozmowie z KochamRawe.pl Katarzyna Urbańska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1.
– Pod koniec lutego faktycznie w najmłodszych klasach frekwencja była niska, ale teraz uczniów jest już znacznie więcej. Najlepiej jest w starszych klasach, a program nauczania jest realizowany zgodnie planem – podkreśla Monika Sarna, zastępca dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4. W tej chwili w SP4 średnia frekwencja wynosi blisko 90 proc.
Dyrektorzy miejskich szkół podstawowych nie posiadają też wiedzy, aby którykolwiek z ich uczniów znajdował się w szpitalu z ciężkim przebiegiem grypy, czy też z powikłaniami pogrypowymi.
Po tym, jak kilka dni temu na powikłania pogrypowe zmarła uczennica Szkoły Podstawowej nr 1, w mediach pojawiła się informacja, że na obserwacji w szpitalu przebywa jeszcze jeden uczeń tej szkoły, co wzbudziło szereg domysłów i insynuacji w internetowych komentarzach. Jak ustaliliśmy, żaden inny uczeń aktualnie nie przebywa w szpitalu w związku z grypą, ani podejrzeniem koronawirusa.
Szkoły i placówki oświatowe na terenie Rawy Mazowieckiej większą uwagę niż zazwyczaj przykładają do czystości. Płynami dezynfekującymi przecierane są klamki i poręcze. Sale lekcyjne są wietrzone, często nawet po każdej lekcji. Dokładnie dezynfekowane są toalety szkolne a dzieci zachęcane do częstego i dokładnego mycia rąk. W szkołach odbyły się też pogadanki na temat higieny osobistej.
Wszystkie zajęcia i zaplanowane wycieczki odbywają się normalnie. Dyrektorzy trzech rawskich szkół podstawowych przyznają, że nie widać paniki ani wśród dzieci, ani rodziców i nauczycieli.
Jak podaje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w lutym tego roku na grypę lub choroby grypopodobne w Powiecie Rawskim zachorowało 571 dzieci w wieku 5-14 lat. Łącznie, w ciągu jednego miesiąca, chorych na grypę było aż 1,5 tys. Był to trzykrotny wzrost zachorowań w stosunku do analogicznego okresu minionego roku. U większości osób zdiagnozowano grypę typu A. Więcej o grypie w Powiecie Rawskim przeczytasz TUTAJ>>>