Na tory wąskotorówki wróci parowóz. Czy jest szansa na przywrócenie regularnych połączeń osobowych?
Lokomotywa parowa została już przetransportowana z Rogowa do warsztatów Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej, gdzie zostanie naprawiona. Wagoniki z turystami może pociągnąć już w 2022 roku. Coraz głośniej mówi się też o tym, że na „wąskotorówce” mogłyby pojawić się też szynobusy obsługujące regularne przewozy osobowe.
Już 1 maja na odcinku Rogów-Jeżów ruszają pierwsze w tym sezonie przejazdy turystyczne kolejką wąskotorową. Oczywiście przy zachowaniu obowiązujących norm sanitarnych. Ze względu na to, że aktualnie zajętych może być tylko 50% miejsc, pociągi nie dojadą ani do Rawy, ani do Białej Rawskiej.
Parowóz wróci na tory kolejki wąskotorowej
Są jednak i dobre informacje. Kolejka Wąskotorowa Rogów-Rawa-Biała Rawska będzie miała swój parowóz.
Dzięki zaangażowaniu m.in. Powiatu Rawskiego, który jest właścicielem “wąskotorówki”, udało się pozyskać 1 mln zł z rezerwy budżetowej państwa na przywrócenie na stałe pociągów parowych. Już w 2022 roku parowóz Px48-1911 pociągnie pierwszy skład na trasie z Rogowa do Białej Rawskiej.
Wskażą kierunki rozwoju “wąskotorówki”
Jak informuje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego w maju zostanie uruchomione postępowanie przetargowe mające wyłonić firmę, która przygotuje ekspertyzę dotyczącą kierunków dalszych działań modernizacyjnych zabytkowej kolejki wąskotorowej Rogów – Rawa Mazowiecka – Biała Rawska.
Redakcja gazety „KochamRawe.pl – magazyn opinii” zapytała biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego, w jakim celu ma zostać przygotowana taka ekspertyza. W przesłanej do naszej redakcji odpowiedzi czytamy: „Opracowanie ma na celu ocenę obecnego stanu technicznego Rogowskiej Kolei Wąskotorowej, w tym infrastruktury wchodzącej w jej skład, a następnie przeprowadzenie analizy wielokryterialnej w zakresie jej wykorzystania pod względem turystycznym, jak i możliwości uruchomienia przewozów użyteczności publicznej ze wskazaniem najbardziej efektywnego modelu funkcjonalnego wraz z długoterminową prognozą określającą nakłady finansowe na jej utrzymanie przy uwzględnieniu ewentualnej absorpcji środków funduszy UE perspektywy 2021-2027”.
Wrócą regularne połączenia – nie tylko turystyczne?
Daje to nadzieję, że za kilka lat nasza „wąskotorówka” świadczyłaby nie tylko przejazdy turystyczne, ale mogłyby wrócić regularne, przewozy osobowe, będące elementem ekosystemu osobowego transportu publicznego.
Czy to realny pomysł?
– Jak najbardziej istnieje taka szansa i możliwość – przyznaje w rozmowie z KochamRawe.pl Adam Wawrzyniak, prezes Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych.
Na potwierdzenie przywołuje on przykłady podobnych kolejek z innych europejskich państw, gdzie takie koleje jak nasza są wciąż wykorzystywane w ruchu regionalnym. – Parowozy i stare wagony obsługują głównie ruch turystyczny, natomiast ruch regularny prowadzony jest nowoczesnymi szynobusami – mówi Wawrzyniak.
Jego zdaniem, aby przejazdy „wąskotorówką” mogły konkurować z innymi środkami transportu publicznego m.in. z busami, kolejka musi po prostu być szybsza.
– Skomunikowanie Rawy Mazowieckiej z Łodzią zapewniające czas przejazdu na poziomie ok. 70 minut (wraz z przesiadką w Rogowie na szybki pociąg ŁKA) mogłoby sprawić, że połączenie kolejowe byłoby opcją pierwszego wyboru. Głównie dla dojeżdżających codziennie do pracy czy do szkoły – twierdzi Adam Wawrzyniak.
Jednak, aby tak się stało, potrzebna jest naprawa torów i oczywiście zakup odpowiedniego taboru kolejowego. A na to potrzebne są już ogromne pieniądze. W tym roku Urząd Marszałkowski przekaże 400 tys. zł na wykonanie niezbędnych napraw.
„Pieniądze przeznaczone są zgodnie ze złożonym wnioskiem Powiatu Rawskiego o udzielenie pomocy finansowej na wykonanie niezbędnych prac naprawczych m.in. infrastruktury torowej oraz budynku warsztatowego w Rogowie” – poinformowało naszą redakcję biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Więcej na temat Kolejki Wąskotorowej Rogów-Rawa-Biała napiszemy w kolejnym wydaniu gazety „KochamRawe.pl – magazyn opinii” (27 maja).
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Józefa Matysiaka, starostę rawskiego – powiat rawski jest właścicielem całej kolejki od Rogowa do Białej Rawskiej:
Być może wielu osobom wydaje się, że jest to niemal abstrakcyjny pomysł, ale zapewniam, że przewozy pasażerskie mają szansę wrócić na tory naszej kolejki. Mamy takie przykłady zarówno w Polsce jak i na świecie. Przewozy pasażerskie realizowane szynobusami, które osiągają zadawalające prędkości, mogą byś świetnym uzupełnieniem aktualnie istniejącej w naszym powiecie sieci transportu publicznego, często zapobiegając wykluczeniu komunikacyjnemu wielu miejscowości znajdujących się na trasie kolejki.
Oczywiście naszym podstawowym zadaniem jest zachowanie infrastruktury kolejowej w dobrym stanie jako zabytku udostępnianego przede wszystkim turystom. A mamy się czym chwalić, ponieważ funkcjonujących w naszym kraju kolejek wąskotorowych jest coraz mniej. Ponadto nasza „wąskotorówka” jest najdłuższą, wciąż funkcjonującą linią w Polsce.
Wspólnie z Zarządem Województwa Łódzkiego pracujemy nad tym, aby przeprowadzić rewitalizację całej linii kolejowej. Mam nadzieję, że uda się pozyskać na ten cel niezbędne środki z kolejnej perspektywy budżetowej UE. Być może Urząd Marszałkowski zechce przejąć „wąskotorówkę”, bo nasz powiat sam nie udźwignie ogromnych kosztów inwestycyjnych, których kolejka wymaga.