Rok 2019 i moje w nim dokonania, o których pisałem w poprzednim numerze gazety, przechodzą do historii. Ocena mojej pracy za ubiegły rok miała miejsce na sesji absolutoryjnej, która odbyła się 6 sierpnia. Jest mi niezmiernie miło, że moja praca została przez radnych oceniona pozytywnie, a tym bardziej jest mi miło, że uchwały zarówno za udzieleniem wotum zaufania jak i absolutorium przyjęte zostały przez Radę Miasta jednogłośnie.

Obecnie mamy już kolejne wyzwania. Mimo panującej pandemii i z tym związanym zmniejszeniem przychodów miasta, najważniejsze zadania są realizowane. Ścieżka rowerowa, przebudowa ulicy Sobieskiego, dokończenie przebudowy ulicy Polnej – to zadania rozpoczęte w tym roku. Będzie też przebudowa ulic Mickiewicza, Miłej i Warszawskiej, na które w zeszłym tygodniu nasze miasto otrzymało dofinansowanie 1,2 mln zł z Funduszu Dróg Samorządowych oraz termomodernizacja hali Tatar, na którą otrzymaliśmy 1,4 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. To tylko większe inwestycje. Do tego dochodzi szereg mniejszych prac, zaplanowanych wcześniej w budżecie miasta.
Niedawno rozpoczęliśmy ostatnią z 4 inwestycji miejskiego projektu rewitalizacyjnego dotyczącego infrastruktury – zagospodarowanie przestrzeni centrum Rawy. Jak Państwo zauważyli, trwają prace na ulicy Krakowskiej, a niebawem zaczną się na ulicach Mickiewicza, Przechodniej i Kopernika.

Gdy rozpoczęły się roboty budowlane, niemal natychmiast pojawili się mieszkańcy zaskoczeni tym, jaki kształt ma przybrać zrewitalizowane centrum miasta. Niemalże na przemian odwiedzają mnie ci, którzy „walczą” o każde najdrobniejsze drzewo lub krzew w strefie rewitalizacji, jak i ci, którzy oczekują więcej utwardzeń, z przeznaczeniem na miejsca parkingowe. Wszystkich zapewniam, że został wybrany optymalny wariant, że zachowane zostaną te najwartościowsze drzewa oraz będą nowe nasadzenia -więcej wsadzimy niż wytniemy. Będą też miejsca parkingowe – choć problemu tego w całości nie jesteśmy w stanie rozwiązać. Z tych spotkań nasuwa się jeden wniosek – ilu ludzi tyle odmiennych pomysłów.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że prace koncepcyjne nad rewitalizacją centrum miasta trwały od 2014 r. w czasie, gdy burmistrzem był Eugeniusz Góraj. W poprzedniej kadencji, gdy włodarzem był Dariusz Misztal, zakres rewitalizacji centrum miasta został w znacznym stopniu ograniczony – zrezygnowano między innymi z parkingu podziemnego na Placu Wolności. W tym czasie też został złożony wniosek o dofinansowanie i dzięki wsparciu ówczesnego wicemarszałka Dariusza Klimczaka Rawa Mazowiecka może realizować to zadanie.

Teraz jesteśmy na etapie wykonawstwa. Niemożliwe są już znaczące zmiany w projekcie, bo mogą skutkować cofnięciem dofinansowania. Niemniej jednak cały czas przyjmuję uwagi od mieszkańców i te, które wydają się być uzasadnione, a nie wymagają istotnych zmian w projekcie, będę się starał uwzględniać.

Warto przy tym przypomnieć, że w temacie rewitalizacji odbywały się liczne spotkania i konsultacje społeczne, cieszące się niestety słabym zainteresowaniem. Cykl tych konsultacji rozpoczęła wystawa wizualizacji urządzona w 2014 r. w Święto Niepodległości na Placu Piłsudskiego, przed kościołem NPNMP. Aktualnie realizowany projekt został wypracowany przez lata i mam nadzieję, że zadowoli większość rawian.

Przed nami wrzesień, miesiąc dla Polaków szczególny. Pamiętamy z historii jego tragedię z 1939 roku. Wielu naszych rodaków oddało wtedy życie za to, żebyśmy my, czyli kolejne pokolenia, mogli żyć w pokoju i spokoju. Dlatego martwi mnie, że wielu ludzi, mając na ustach pochwałę bohaterstwa naszych przodków, jednocześnie jątrzy, próbując skłócić społeczeństwo. Ich celem nie jest głośno powtarzane „dobro narodu”, a zwyczajna chęć zbicia politycznego kapitału. To smutne, że żyjąc w czasie długotrwałego pokoju, niektórzy na siłę próbują znaleźć wroga. Również i mnie próbuje się przypiąć różne łatki, spotykam się z kłamstwem rozpisywanym anonimowo w Internecie. Nie bawię się w polemikę z kłamcami, nie daję się sprowokować do jałowych pyskówek. Moim zadaniem jest praca dla tego miasta i jego mieszkańców. Tego się podjąłem i to rzetelnie staram się wykonywać. Jestem bezpartyjny, ale współpracuję z każdym, kto chce zrobić coś dobrego dla Rawy.

Myślę, że bohaterowie naszej historii, o takiej właśnie przyszłości marzyli – o życiu w pokoju i spokoju, bez niepotrzebnych wewnętrznych sporów i podziałów.

Tegoroczny wrzesień też jest wyjątkowy. Po długiej nieobecności nasze dzieci powrócą do szkół. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak w tej sytuacji przebiegnie rozwój pandemii. Mam nadzieję, że zdołamy kontynuować stacjonarną naukę aż do końca czerwca. Wprowadzamy w szkołach procedury, zabezpieczenia i środki ochrony, które mają na celu jak najlepsze zabezpieczenie naszych dzieci i pracowników szkoły. Dla wspólnego dobra wszyscy musimy postępować mądrze i odpowiedzialnie.

Piotr Irla
Burmistrz Rawy Mazowieckiej

*Materiał powstał przy współpracy z Urzędem Miasta Rawa Mazowiecka