Przy szpitalu św. Ducha w Rawie Mazowieckiej powstanie tlenownia, która będzie służyć osobom chorym na Covid – 19 oraz pacjentom z powikłaniami po Covid – 19, a zgłasza się ich do szpitala coraz więcej. Pieniądze – 400 tysięcy złotych – na budowę tlenowni przekazał Wojewoda Łódzki.

– Chcemy być przygotowani na ewentualny wzrost zachorowań i ponowne otwarcie oddziału zakaźnego, tlenownia pomoże też tym, którzy zgłaszają się do szpitala z powikłaniami w obrębie dróg oddechowych po przejściu zakażenia – mówi Małgorzata Leszczyńska, dyrektorka szpitala im. Św. Ducha.

– Chorzy na covid pacjenci muszą mieć tlen dostarczany przez całą dobę, podczas wzrostu zachorowań potrzebujemy go w dużej ilości bez przerwy, a to zapewnia wyłącznie tlenownia. Wcześniej po prostu zamawialiśmy butle z tlenem, ale nie ukrywam, że rodziło to kłopoty logistyczne i techniczne. Podłączanie tlenu w butlach wymaga czasu i dodatkowej obsługi technicznej, co znacznie obciąża pracowników oraz generuje dodatkowe koszty personelu, a czasami zakłóca pracę szpitala – dodaje dyrektor Leszczyńska.

Po pierwsze tlenownia na miejscu jest po prostu tańsza od zamawiania butli.

Po drugie samo dowożenie butli było i jest uciążliwe, zaś ich rozładunek zabiera sporo czasu.

Po trzecie w ten sposób na zakażenie covid naraża się personel techniczny podczas podłączania (butle muszą być obok łóżek).

Po czwarte wiele pacjentów musi otrzymywać tlen bez przerwy, co w przypadku wymiany butli jest niemal niewykonalne.

Po piąte w szczycie pandemii szpital tygodniowo potrzebował aż 3 – 4 transportów butli (co daje aż 50- 60 buli z tlenem na dobę), a tymczasem dość często zdarzały się kłopoty z dostawami.

– Nie możemy narażać pacjentów na takie niebezpieczeństwo, dlatego zwróciliśmy się o pieniądze na budowę tlenowni – podsumowuje dyr. Małgorzata Leszczyńska.

Na terenie szpitala znajdzie się zbiornik na tlen o pojemności 6 t. Od niego, poprzez rozdzielnię oraz specjalną instalację tlen będzie dostarczany bezpośrednio do sal chorych.

Przypomnijmy, że szpitalu św. Ducha funkcjonował do początku tego roku zakaźny oddział covidowy z 30 łózkami. Przez cały okres pandemii przewinęło się przez niego 535 pacjentów.